czwartek, 24 listopada 2016

Pan Jaszczurka i poszukiwanie przodków

Od jakiegoś czasu Pana Jaszczurkę nurtowało pytanie o własnych przodków. Jako miłośnik sportu liczył, że były to duże i silne zwierzęta. Pan Robal pokazał mu kiedyś w książce rysunek ogromnego zwierzęcia, podobnego do Pana Jaszczurki. To był dinozaur! 

Pan Jaszczurka był pewien, że kto jak kto, ale ten wielki gość musi być jednym z jego przodków. Bardzo chciał zobaczyć dinozaura na żywo. Niestety, z tego co opowiadał mu Pan Robal wynikało, że dinozaury żyły bardzo dawno temu. Pan Jaszczurka posmutniał, z drugiej strony nie do końca był pewien czy chciałby się spotkać oko w oko z prawdziwym dinozaurem. Ale  zobaczyć chociaż namiastkę dinozaura...to było by coś! 

Okazało się, że jest to możliwe. Sami zobaczcie:


Jajo dinozaura. Pan Jaszczurka zaglądał do środka, niestety było już puste

Pan Jaszczurka bardzo się wystraszył, kiedy zobaczył pierwszego dinozaura
Pan Jaszczurka szybko zrozumiał, że nie ma się czego bać. Dinozaury okazały się bardzo przyjazne, głównie dlatego, że się nie ruszały i nie chciały go zjeść
Podczas wycieczki Pan Jaszczurka odkrył, że potężne dinozaury nie są przodkami jaszczurek! Bardzo go to zdziwiło. Okazało się, że najbliższymi krewnymi dinozaurów są ptaki! Odkrycie to wprawiło Pana Jaszczurkę w osłupienie. Naprawdę trudno było w to uwierzyć.

Niektóre dinozaury były naprawdę ogromne

Zdjęcie w paszczy dinozaura. Pan Jaszczurka nigdy tego nie zapomni, troszeczkę się bał, ale jest odważną jaszczurką

Nawet małe dinozaury były dużo większe od Pana Jaszczurki

Wycieczka była świetną przygodą, ale Pan Jaszczurka był troszkę niepocieszony. Liczył, że jego przodkiem był ktoś duży i silny, a wszystkie jaszczurki jakie widział w książkach Pana Robala były raczej małe.. Wtedy Pan Robal pokazał mu zdjęcie największej jaszczurki na świecie. Pan Jaszczurka oniemiał. To mógłby być jego krewny! Duży i silny, choć troszkę straszny. Był to waran. Największa na świecie jaszczurka, która żyje na wyspie Komodo w odległej Indonezji.
Pan Jaszczurka dowiedział się też, że takie zwierzęta mieszkają też w Polsce w zoo we Wrocławiu i Poznaniu. W zoo w Poznaniu mieszkają aż trzy warany, Ich imiona to Flores, Rinca i Nacho. Pan Jaszczurka ma nadzieję, że kiedyś ich pozna.

Warany z poznańskiego zoo [www.zoo.poznan.pl]
Jeżeli też chcielibyście wybrać się na wycieczkę, aby zobaczyć dinozaury, to na pewno w waszej okolicy jest takie miejsce. Tutaj znajdziecie listę wszystkich dinoparków w Polsce: https://zywaplaneta.pl/parki-dinozaurow-dinoparki-w-polsce/

czwartek, 13 października 2016

Stwórz własnego zmyślonego przyjaciela!


Znacie taką kreskówkę Foster's Home for Imaginary Friends ? To historia szalonych przygód charyzmatycznego Bloo i jego dziwacznych przyjaciół. W tym świecie wymyśleni przez dzieci przyjaciele materializują się i towarzyszą im w codziennym życiu. Niestety, maluchy w końcu dorastają i wyrastają ze swoich zmyślonych przyjaciół. Na szczęście jest posiadłość Pani Foster, gdzie każdy porzucony i zapomniany stworek znajduje swój nowy dom.

Foster's Home for Imaginary Friends [źródło: http://pl.ddzppf.wikia.com/]
Dobrze wiem, że życie to nie kreskówka i zmyśleni przyjaciele naszych dzieci nie pojawią się w rzeczywistości (całe szczęście, bo jak pokazuje bajka, wywróciłoby to naszą codzienność do góry nogami. Tworząc Fluffy Faunę chciałabym dać Wam możliwość, aby taki zmyślony przez dziecko (lub dorosłego, niby nam dorosłym to już nie wolno?;) przyjaciel mógł zmaterializować się w Waszym domu. 

Do dzieła! Kredki w dłoń! Wyobraźnia w ruch! Napiszcie do mnie na biuro@fluffyfauna.pl, wyślijcie rysunek oraz opis pluszaka i razem stwórzmy przyjaciela jedynego w swoim rodzaju. Taki pluszak nie trafi do mojego sklepu, będzie jedyny i tylko Wasz. 

środa, 12 października 2016

Witajcie w świecie pluszaków Fluffy Fauna!




Historia Fluffy Fauny zaczęła się od pewnej zguby. Mała Olga, w ferworze zabawy, zapomniała zabrać z placu zabaw swojej ulubionej przytulanki - Pana Robala (imię to nadała zwierzakowi sama Olga). Pluszaka nie udało się odnaleźć, nawet przy pomocy rozwieszonych ogłoszeń. Olga bardzo przeżyła utratę pluszowego przyjaciela. Mama Olgi - Monika (z wykształcenia archeolog, a z zamiłowania projektantka zabawek) postanowiła coś na to poradzić. Usiadła do maszyny i tak powstał nowy Pan Robal. 

Nowy Pan Robal
Olga pokochała nową zabawkę wielką miłością. Nie rozstawała się z nim, karmiła korkami od butelek, tuliła do snu, aż sama zasypiała ;) Ten impuls spowodował, że Monika znów usiadła do maszyny i stworzyła Panu Robalowi przyjaciół. Tak powstali Przyjaciele z Magicznej Łąki - pluszaki do zabawy wyobraźnią.

Nagle w domu zrobiło się jakby pełniej. Pluszaki, dzięki małej Oldze, zyskały osobowość. Wspólne zabawy stały się bardziej kreatywne. Tak narodziła się idea Fluffyfauny - powrotu do czasów dzieciństwa, do zabaw wyobraźnią, do posiadania tego jednego, wyjątkowego pluszowego przyjaciela.